[PL/ENG] Historie, seriale i promocje. The stories, tv series.

 [PL]

Witajcie.

Ostatni wpis pojawił się ponad trzy tygodnie temu. W międzyczasie wiele się zmieniło. Z najważniejszych rzeczy, lalkowo zauroczyłam się na nowo, by nie powiedzieć ,,zakochałam". Ale... z jeszcze ważniejszych, postanowiłam napisać opowiadanie, bazując na stworzonych przez siebie uniwersach.

Znalazłam też kilka ciekawych promocji, o których opowiem poniżej. Zapraszam serdecznie do wpisu ;). 

Zapewne ten krótki wstęp zaintrygował Was na tyle, byście zwrócili uwagę na słowo ,,opowiadanie". Tak, noszę się już z tym od bardzo dawna. A gdy ostatnio myślałam, że mój laptop prawie umarł, nauczyłam się włączać touchpad'a, co tylko wyszło mi na dobre. Jest to bardzo wygodna funkcja zwłaszcza, jeśli myśli się o przenoszeniu laptopa. Chciałabym podjąć się ,,pisarskiego wyzwania". Na razie w formie czystej zabawy. 

Pozwolę sobie teraz przejść do trzech stworzonych przeze mnie uniwersów lalkowych (mam ich więcej, lecz moją uwagę pochłaniają właśnie te). Również w formie zabawy, w komentarzach, dajcie znać w jakim z chęcią poczytalibyście o ,,lalkowych przygodach"? 

1. Futurystyczny, zniszczony świat w dalekiej przyszłości. 

Opowieść przedstawiona z perspektywy Cyborga - maszyny powołanej do życia w konkretnym celu -, przemieżającego dawne miasta zamieszkałe przez ludzi. Analiza ludzkich zachwowań, wyborów, nauka o ich kulturze, próba zrozumienia i odpowiedzi na pytanie ,,Co znaczy być człowiekiem?" i ,,Ilu ludzi jeszcze zostało?". Historia natury fiozoficznej, zmuszająca do myślenia, zahaczająca o kwestię szeroko pojętej wiary oraz aspektów z nią związanych.

2. Anglia, XIX wiek, wielkie odkrycia i podboje, Kompania Wschodnio-Indyjska.

Główną bohaterką byłaby szlachcianka, imieniem Margery, bez majątku - tracjąca go w wyniku pewnych wydarzeń; to samo dzieje się z jej nazwiskiem i dziewczyna musi uciekać - imająca się różnych zajęć, by zapewnić sobie bytowanie. Szalenie inteligetna. 

Byłaby to historia pokazująca brudy ówczesnego Londynu a nawet, Anglii. Również brudy uliczne, choroby, problemy zwykłych ludzi, kanibalizm, zakazane związki, dekadencęa arystokracji jak i intrygę godną ,,Jego Królewskiej Mości" (mowa o księciu regencie Georg'u).

3. Ameryka Północna/Południowa, czasy współczesne, Día de Muertos.

W tej wersji lalkowych przygód, bohaterką jest ok. 20 letnia dziewczyna imieniem Dina. Podczas Święta zmarłych w jej wiosce zaczynają dziać się ,,dziwne rzeczy". Ludzie wpadają w nieznany dotąd nikomu szał (coś al'a Dance Macabre, może nawet Zombie?). Pobliskie lasy zaczynają płonąć, a z wielkiej ziemskiej szczeliny wychodzą potwory. Bohaterka w skutek zamieszania, traci z oczu młodszego brata, a jego poszukiwania doprowadzają ją w bardzo, ale to bardzo mroczne miejsce. 

I jak? Myślę, że udało mi się zasiać odrobinę ciekawości ;). 

Odwołując się do punktu drugiego, opowiem Wam, skąd wzięła się ta moja chęć do pisania. 

Jak nie trudno się domyślić, historia opatrzona numerem dwa to moja najnowsza pozycja. Stworzyłam ją zainspirowana trzema rzeczami: Serialem telewizyjnym ,,Taboo", który miałam przyjemność oglądać jakiś tydzień temu, aktorką Natalie Dormer (znana między innymi z roli Anny Boleyn ,,Dynastia Tudorów" czy Margaery Tyrell z ,,Gry o Tron") i ,,Margery, the duchess", limitką wyprodukowaną niedawno przez ,,WITHDOLL'a". Podaję link: -> click <-

- Zdjęcie pochodzi ze strony Withdoll'a.

Gdy po raz pierwszy zobaczyłam Margery w wersji lalkowej, w głowie miałam już kompletną historię, a nawet wykreowała sobie wersję filmową, gdzie ulicami londynu szła Natalie, odgrywająca rolę mojej bohaterki ;).
 
Wracając jeszcze na moment do Natalie, chciałabym powiedzieć, że jest to dla mnie kobieta niezwykłej urody. Jej dziewczęcy wygląd (to mój ulubiony typ kobiecej urody), połączony z umiejętnością odgrywania ,,inteligentnej kokietki" oraz głos, sprawiły, że zapadła w mojej pamięci już na zawsze.

* Bardziej od niej kocham tylko Chrisjen Avasalarę (Shohreh Aghdashloo, znaną między innymi z serialu ,,Expanse" - również gorąco polecam).

Jak widzicie, wszystkie historie prezentują się interesująco. Wybór zaś do najprostrzych nie należy.

Mogłabym mieć withdollową limitkę. Z pewnością byłaby to lalka tak inna od pozostałych moich postaci, że aż sama sięsobięę dziwie. Spójrzcie tylko na nią: Czyż ta suknia - O dobry Panie! - nie zrobiona z paskudnego weluru/pluszu itp. nie zachęca, by się nią pozachwycać? W dodatku TE KOLORY! Paleta barw użyta do stylizacji Margery to absolutna dycha. 

Withdollu, wiedziałeś gdzie uderzyć.

Może kiedyś Margery będzie w moim zasięgu. Na chwilę obecną, mam za dużo obciążeń, by myśleć o jej zakupie. I właśnie to jest dobrym powodem, by przejść do tematu promocji. 

Jeśli ktoś chciałby kupić sobie coś od ,,Dollzone" to właśnie teraz jest dobry moment. Do 21 marca 2022 roku dostępny jest event w którym możecie nabyć lalki o 12% tańsze. Przypominam, że istnieje opcja spłaty ratalnej, nawet na pół roku. Więcej informacji znajdziecie chociażby u Alicji: -> link <- 

* Informuję tylko o firmach, które mnie interesują. 

Dlaczego Dollzone? Ponieważ w promocji znów jest Cyborg, a ja potrzebuję jej ludzkiej wersji. To lalka z mojej Listy Życzeń. Jej zakup pozwoliłby mi zamknąć wątek jednej bohaterki oraz ,,odhaczyć" pozycję. 

Biorąc pod uwagę tempo realizacji zamówienia, do grudnia 2022 byłaby gotowa. Mogłabym wspomnieć o kilku innych, ale o organizacji moich lalek napiszę kolejny post. 

Na koniec wspomnę jeszczę, że zbliża się termin wpisu o Legendzie BJD. Polecam obserwować mój blog, stronę na FB i inne, by być nie bieżąco ;). 

- Pozdrawiam!

[ENG] 

 - in progress -