'Dlaczego tak drogo, panie lalkarzu ?!', czyli o tym, jak za darmo nic nie ma.

Do napisania tego postu zainspirował mnie wpis jednej z moich przyjaciółek, który dotyczył ceny pewnej peruki.

Oczywiście był to standardowy wywód marki 'Jesteś piekna peruką, a mnie na Ciebie nie stać i dlaczego tyle kosztujesz ?!'.

A no właśnie. Czy napewno aż tyle .. ?

Dobrej jakości peruki, wykonywane przez lalkowych artystów - zaznaczam artystów i ludzi z prawdziwym talentem - np. z alpaki czy tez angory nie są tanie chociażby ze względu na użyte materiały.

by Elclipse21

Wysokiej jakości alpaka, czy też angora po prostu kosztuje. Są to średnio ceny od 30$-80$ za sam materiał. Nie ma nic za darmo, a jeśli coś ładnie wygląda, nie jest tanie.

Tak wiem, zaraz pomyślicie 'a Taobao', a '15-30$ za wiga', itp. ..

Proszę zatem zwrócić uwagę na naturę tego wpisu. Dotyczy on rzeczy robionych ręcznie, na indywidualne zamówienie z materiałów, które nie są syntetyczne jak większość lalkowych peruk, produkowanych masowo, gdzie do wyboru mamy ok. 3-12 kolorów w jednym fasonie tego samego stylu.

Pozwólcie teraz, że powrócę do natury wpisu.

Peruki wykonywane na specjalne zamówienie kosztują więcej także z innego powodu - czasu włożonego w ich wykonanie.

Niestety zamawiając taką perukę trzeba liczyć się z tym, iż poczekamy na nią nawet do miesiąca, w zależności od tego, czy jest klejona, czy szyta. Wymaga to naprawdę dużego wysiłku i uwierzcie, można się zmęczyć, zezłościć, a nawet skaleczyć. Naturalne są też inne błędy, popełniane przez najlepszych.

A to np. klej nie wyschnie i coś odpadnie, albo przy modelowaniu okarze się, że jednak klej puścił, czy też alpaka, którą kupiliśmy śmierdzi tak mocno, że trzeba ją kilkukrotnie płukać, by klient tego nie odczuł.

Naprawdę, zrobienie peruki nie jest prostą sprawą i wymaga - wiem, powtarzam się - wiele pracy.

Ostatnim z powodów 'kosmicznej ceny' jest fakt, iż jeśli ktoś ma naprawdę talent i szanuję swoja pracę, oraz siebie, a także utrzymuje się ze swojego hobby, naturalnym jest, że nie chce pracować poniżej 'średniej krajowej'.

Dla przykładu, zrobienie peruki klejonej, średniej długości, z alpaki dobrej klasy to koszt ok. 60$. Teraz załóżmy, że osoba która ją robiła, spędziła nad nią - wliczając w to wyschnięcie kleju + modelowanie - 5 dni. Czas pracy był zróżnicowany - wiadomo, czasem siedziało się dłużej, czasem krócej, może nawet trzeba było coś przyciąć, podkleić ponownie, a może nawet coś odpadło lub artysta np. poparzył się używając prostownicy - 30 godzin.

Prosty rachunek: 60/30 = 2 $    -> tyle na godzine zarobił nasz artysta.

Dla porównania:

Jeśli przez 30 godzin ten sam artysta pakowałby np. majtki w magazynie za stawkę minimalną ok. 7.20 $/h więc, 30 *7.20 = 216 $

Naprawdę wciąż uważacie, że 60$, czy też 100$ jest wygórowaną ceną za przepiękną perukę, robioną tylko na specjalne zamówienie?

Wniosek nasuwa się sam, ale wiadomo, każdy ma swoje zdanie ;).

Więcej o perukach napiszę w kolejnych wpisach.

Dziękuje za uwagę i do następnego wpisu !

- Auntie Ila.
                                                                               by AmadizStudio