SLIDER POSTÓW

Wyświetlanie postów z październik, 2020

Napisałabym coś, żeby nie napisać ,,nic".

Chwilę temu przegrzebałam swoją szafkę materiałową i zauważyłam, że trochę mi tego zalega. Sytuacja taka powstała, ponieważ przez ostatnie tygodnie w ogóle nie było mnie przy maszynie. A i dziś zastanawiam się, czy to ,,ten" dzień.  Jesień, chandra udziela się każdemu. Niestety jest o tyle paskudna, że nie mam n…

Jesień, jesienionko, jesieniunia 2020 i brak pomysłu na Halloween.

W Polsce jest prościej: idziesz na cmentarz, stawiasz znicz i koniec. Niestety większość świata wymyśliła sobie , ,jakieś tam" Halloween , więc hobbystycznie trzeba kombinować. Tylko, że w tym roku nie mam na to pomysłu.  To nie tak, żebym obchodziła je w szczególny sposób. Świadomość, że za moment zaleją mnie …

Dollzone ,,Zero" ver. Cyborg Limited - MOJA!

Gdy jakieś 12 lat temu z myślą, że będę mieć same męskie lalki (bardzo silny wpływ jednego z odłamów japońskiej Mangi, nazywanego ,,Yaoi") wyjechałam do Anglii, by zarobić na swoja pierwszą lalkę BJD, nie sądziłam, iż historia się powtórzy. Oczywiście nie z wyjazdem (ale też zatoczyła koło - ach ten Uroboros!)…