Niespełna trzy dni temu zbudowałam pierwszą w tym roku dioramę. Co prawda przepłaciłam to przeziębieniem, ale... było warto. Halloweenowo- Jesienne...
[PL/ENG] Dollzone Zero Ji-Cyborg. Pierwsza sesja. The First Session of DZ Cyborg.
[PL]
Witjajcie po długiej przerwie.
Moja nieobecność na blogu spowodowana jest pracą, a teraz chorobą. Na szczęście jest już lepiej. Powoli wracam do zdrowia.
Od szóstego października Ji-Zero, czyli wielokrotnie wspominany Cyborg jest już ze mną. Niestety, nie mogę obiecać, że do jutra pojawi się arrival, ale za to powiem: lalka zachwyca tak, jak powinna. Jest po prostu niezwykła, choć nie bez wad. Na szczęście drobnych, o których opowiem więcej w najbliższym czasie.
Kończąc wpis, wrzucam kilka zdjęć ,,Matki" (dokładnie opatrzyłam ją nazwą ,,MOTHER - 00"). Jest wspaniała.



- Cya!