SLIDER POSTÓW

[PL/ENG] Świąteczne Prezenty. Christmas Gifts.

 [PL]


Witajcie po Świętach!

Nowy Rok, nowe lalki oraz nowe oczekiwania przed nami. Prawdę mówiąc, nie spodziewałam się, że pod choinką znajdę coś więcej, niż wyczekane tomy nowej ,,Diuny". Zaskoczyłam się i to bardzo, bardzo miło, gdyż uwierzyłam, że Mikołaj miał chyba jakieś dopalacze w swoich saniach. Bo jakim cudem naznosił tyle różności o których aż się ,,fizjonomom nie śniło"?


Stary, dobry suchar, prawda? Przyznać się, kto choć raz oglądał ,,Świat wedłog Kiepskich"? Niektóre z prezentowanych tam żartów, stały się ikonami polskiej popkultury. Jednakże nie o przygodach Ferdka będziemy dzisiaj mówić. Tematem przewodnim są oczywiście prezenty ;). 

Pozwoliłam sobie podzielić ten wpis na dwie części. Powód tego jest bardzo prosty: zdjęcia lalek zostały wykonane przy ciemnym świetle. Oznacza to o wiele więcej pracy, niż się spodziewałam. Nie jestem z tego tytułu zadowolona, ale świadomość, że WRESZCIE mogłam otworzyć pudło z moją ,,Lady I.", po dwóch tygodniach testowania silnej woli, wynagrodziła mi wszystko. Więcej opowiem o tym w kolejnych wpisach. A teraz sprawdźmy, co przyniósł Mikołaj ;).

Moja Haruka dostała piękne, czarne spodnie w klasycznym fasonie, zaprasowywane ,,na kant" oraz stojak. Cieszę się z tego niesamowicie, ponieważ nienawidzę, gdy lalki siedzą (zwiększa to naciąg gum, przez co szybciej się rozciągają). Bera również przestaje być naga! Ciemnozielony golf, białe spodnie i wygodne, karmelowo-brązowe buty są dla niej. Dodatkowo kupiłam cztery faceplate'y , by zabezpieczyć twarz każdej z większych lalek podczas podróży.


Kolejnym fantastycznym prezentem były peruki. Długo, długo obserwowane :). Dwie dla Bery (nie mogłam się zdecydować, w której lepiej wygląda), jedna dla Meredith oraz Humble. I tu należy znaznaczyć, że... mam w zanadżu materiał, by pokazać Wam fantastyczny rewiew, ponieważ peruki przyszły z firmy ,,For My Doll" i jestem nimi zachwycona.


Na koniec zaś przygotowałam małą niespodziankę. W zasadzie dwie: niespodziewanie złożyłam lalkę, do której wzdychałam dziesięć lat (dzisiaj to sobie uświadomiłam, zakładając jej głowę na ciało; brzmi intrygująco prawda? Dobrze, to doleję jeszcze oliwy do ognia: Przy Ryu wygląda fantastycznie i tak, to UNA, a nie UN :D).

Zaś pierwszą niespodzianką było ciało dla mojego Vincenta. Myśląc o nim, automatycznie wzdycham rozczulona nutą prawdziwej, dzikiej miłości, która połączyła go z moją Lady I. To najpiękniejsza, najstraszniejsza a także, najbardziej szalona para kochanków, jaką mam. Zresztą zobaczycie na przestrzeni nadchodzących miesięcy, jak to miłość może być... zabójcza.


Tym o to ,,wesołym akcentem" życzę Wam: Do zobaczenia w kolejnym wpisie.

Ps. Lady I też dostała perukę.

- Cya!

[ENG]

Hello Dear folks,

It's really nice to meet you all in the new year! Let it be a fulfillment of love, peace and dolls. That's my best wishes for you. And now, let's talk about Christmas gifts. 

Honestly I didn't expect any gifts under the Christmas Tree excluding a couple new books of "Dune". However, I was really surprised when my order from "Little Monica" was sent to me. It was a really, REALY trial of the power of my will. She spent two weeks in the box till Christmas. But... what was happiness and joy when I finally opened a box with her. Amazing feelings

Also I bought a few clothes and accessories through "Alice's Collections" and wigs made by "For My Doll". My dolls finally will not be bald, naked and without shoes! 

Haruka received a fantastic classic style black pants. Bera has two wigs & sets of clothes and new trainers now. Hamble became a very happy owner of a new, blonde wig and in the end, Ryu has a new pair of eyes. Wow! What a huge, crazy things! 

The last thing that I ordered, but still waiting for, is a new body for my Vincent. He's a Lady I. lover. And... I'm really charmed by this fact. Since a long time ago I didn't expect to create these two characters. Both are incredibly fallen in love with each other. This love is dramatic, unstoppable and completely does not forgive any mistakes. It's fallen, deadly love... 

Och, I'd forgotten. Accidentally I have another doll. She looks really cool up to my Ryu. Are you a little bit concerned? Definitely! After ten years I've become a happy owner of her. My graaily, fantastic new girl. More information will be available in the next post.

But that's all I can say. Stay safe and healthy & cya in the next post!