[PL]
Witajcie serdecznie po kilkutygodniowej przerwie.
W skutek ostatnich wydarzeń, nie mogłam prowadzić bloga. Na szczęście już wracam :).
Wybrałam się dziś na spacer by zrobić pierwsze, wiosenne zdjęcia Meredith. Niestety bardzo szybko przekoanłam się, że 6 stopni, wiejący silnie wiatr i chowające się za chmurami słońce, nie są najlepszymi partnerami do plenerowych przygód.
Tak więc zmarznięta, ale szczęśliwa wróciłam do domu. I to nie z pustymi rękoma.
Z tego także miejsca chciłabym Was ostrzec i zwrócić uwagę na dwie rzeczy:
1. Jeśli znajdziecie polankę, kawałek lasu, alejkę w parku, miejsce w ogrodzie itp. usłane kwiatami, sprawdzcie, czy pod ich liśćmi nie ma... zwierzęcej kupy.
Gdyby nie moja przezorność do takich rzeczy, Meredith wdepnęłaby w ,,niezłą minę".
2. Po zakończonej sesji i powrocie do domu, koniecznie wyczyście lalce buty a także, otrzepcie ją (jeśli trzeba), zróbcie przegląd, czy nie ma jakiś muszek, mrówek, pająków, etc.
Zawsze dokonuję takiego przeglądu i polecam go każdemu :). A teraz zdjęcie:
- Cya!
[ENG]
Hello my Dears!
After a couple weeks of difficult times I'm able to write on my blog. So let's get it started.
I went for a walk today to bring a little sunshine of the first spring sun. It was cold as hell, but hopefully I took a few pictures. Only one - in my opinion - was really good to publish.
Meredith and the first colors of incoming spring.
The wind was blowing, my hands just were freezing even in gloves. But definitely it was worth it.
- Cya!
Piękny blog i prześliczne lalki!!! Postaram się regularnie Cię odwiedzać :)
OdpowiedzUsuńWitaj serdecznie :)!
UsuńBardzo miło mi Cię poznać. Dziękuję za tak miłe słowa i oczywiście zapraszam na kolejne wpisy. Cieszę się, że moje lalki się podobają, to bardzo pochlebiające.
Miło poznać. Fakt, na trawnikach różnie bywa, dlatego warto mieć na uwadze różne "niespodzianki" i uważnie się rozglądać. Współczuję przygody. Śliczne zdjęcie. Pozdrawiam 👋🏽
OdpowiedzUsuńWitam, witam.
UsuńOj tak, zawsze warto uważać, zwłaszcza w takich chwilach. Bardzo miło mi Cię poznać :). Postaram się dodać do swojej kolekcji blogów i zapraszam do kolejnych wpisów.
Masz cudny blog. Z chęcią będę obserwować posty :)
OdpowiedzUsuńWitam Cię bardzo serdecznie Moniko na moim blogu :). Dziękuję za tak miłe słowa i oczywiście zapraszam do lektury.
Usuń